Zastanawiasz się jak wybrać miejsce na rodzinną sesję w plenerze?
Masz już pomysł i plan czy szukasz inspiracji? Uważam, że naprawdę ciekawych i fotogenicznych miejsc nie trzeba szukać daleko, ale czasami warto opuścić swoje podwórko! Tym sposobem można trafić do kwiatowego raju. Uczciwie ostrzegam- jeżeli kochacie kwiaty, jesteście wrażliwy na ich piękno, kolory i zapach... to będzie wam ciężko opuścić to miejsce!
Co warto wziąć pod uwagę wybierając miejsce pod swoją sesję plenerową?
Jeżeli marzycie o przepięknym zachodzie słońca, niestraszne wam latające cudowności i szukacie miejsca gdzie jest ogromna przestrzeń, strefa chill oraz w okolicy nie ma zbyt wiele osób to znam obłędną miejscówkę!
Casa de las Flores to farma kwiatowa, która znajduje się niedaleko Żyrardowa i Warszawy. To nie tylko rewelacyjnie fotogeniczne miejsce, to również ludzie, którzy wkładają mnóstwo serca i pracy, aby dalie i inne kwiaty rozkwitały całą swą urodą! Oczywistym jest, że gdy tylko zobaczyłam to miejsce, wiedziałam, że następna sesja z Karoliną i jej rodziną odbędzie się właśnie tam!
Ciekawi jesteście co można robić na farmie kwiatowej z dwójką maluchów? to co ZAWSZE robimy podczas sesji: BAWIMY SIĘ! ale również wypełniamy kosz kwiatami, niektóre grządki nawet podlewamy. Poznajemy nowe miejsce, dużo biegamy, a na koniec odpoczywamy na trawie. Brzmi zachęcająco? ZDECYDOWANIE!
Mówiąc prościej- miło spędzamy czas- RAZEM!